niedziela, 27 czerwca 2010
Moje ulubione pierdołki
Jejku, dawno mnie tu nie było... A obiecałam samej sobie, że jednak znajdę odrobinę czasu na taką przyjemność, jaką jest tworzenie bloga. Ponieważ robię to pierwszy raz, może mi wyjść nieudolnie.
Ach co mi tam... jednak spróbuję!
Oto stworzone przeze mnie w ostatnim czasie: pojemnik na cebulę (ten z dziurkami po bokach), dzban crackle lawenda, pojemniczki na kawę, herbatę i i woreczek z lawendowym dzbankiem. Hmm- zdaje się, że zapomniałam o wyhaftowanym ręczniku ;-)
No tak... muszę najpierw zmniejszyć zdjęcia...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj! Dziękuję za wizytę. Faktycznie, nadajemy na tych samych falach ;-) Ale fajnie ;-) Jeśli będziesz w okolicach Zielonej Góry, to zapraszam również do siebie!
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam Twoje wpisy, czekam na jeszcze!
Masz też super, bo tylko kilka km do Czacza! Ach... I love Czacz ;-)
Ach, dzięki dobra kobieto za namiary. Chyba poprzestanę na drobiu ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszedł ten pojemnik. Kolory tak ładnie się przenikają:)
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada ta kolekcja. ((:
OdpowiedzUsuńHola he visitado su blog y me han gustado mucho sus trabajos
OdpowiedzUsuńSaludos:Mayte
Dziękuje Wam dziewczyny! Jesteście kochane! Aż chce się pracować ;-)
OdpowiedzUsuńPojemnik na cebulę to mój faworyt. Świetne tło.
OdpowiedzUsuń