niedziela, 27 czerwca 2010

Moje ulubione pierdołki





Jejku, dawno mnie tu nie było... A obiecałam samej sobie, że jednak znajdę odrobinę czasu na taką przyjemność, jaką jest tworzenie bloga. Ponieważ robię to pierwszy raz, może mi wyjść nieudolnie.
Ach co mi tam... jednak spróbuję!
Oto stworzone przeze mnie w ostatnim czasie: pojemnik na cebulę (ten z dziurkami po bokach), dzban crackle lawenda, pojemniczki na kawę, herbatę i i woreczek z lawendowym dzbankiem. Hmm- zdaje się, że zapomniałam o wyhaftowanym ręczniku ;-)
No tak... muszę najpierw zmniejszyć zdjęcia...

7 komentarzy:

  1. Witaj! Dziękuję za wizytę. Faktycznie, nadajemy na tych samych falach ;-) Ale fajnie ;-) Jeśli będziesz w okolicach Zielonej Góry, to zapraszam również do siebie!
    Przeczytałam Twoje wpisy, czekam na jeszcze!
    Masz też super, bo tylko kilka km do Czacza! Ach... I love Czacz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, dzięki dobra kobieto za namiary. Chyba poprzestanę na drobiu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wyszedł ten pojemnik. Kolory tak ładnie się przenikają:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie się zapowiada ta kolekcja. ((:

    OdpowiedzUsuń
  5. Hola he visitado su blog y me han gustado mucho sus trabajos
    Saludos:Mayte

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuje Wam dziewczyny! Jesteście kochane! Aż chce się pracować ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pojemnik na cebulę to mój faworyt. Świetne tło.

    OdpowiedzUsuń