Nie ma to jak "zalatanie". Nie nadążam ostatnio z niczym. Chyba za dużo obowiązków kładę sobie na głowę...
Tylko, że to wszystko przez to, że chciałabym wszystko na raz: prowadzić dom, sklep, wystawiać aukcje, czasem coś uszyć, wyhaftować, namalować i jeszcze prowadzić blog....
Czy mi się to uda? - No nie wiem. Coś na pewno będzie szwankować. hmmm....
Tym czasem chciałabym pokazać Wam pościel, jaką uszyłam już dawno temu, a teraz po dłuższym czasie odnalazłam zdjęcia....
Nie wiem tylko dlaczego, kiedy dodałam zdjęcie samego haftu- okazało się, że zdjęcie jest w poprzek.
Może za duże, a może coś źle robię?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz