piątek, 10 grudnia 2010


MusicPlaylistView Profile
Create a MySpace Playlist at MixPod.com

Uszyte ze sweterka

Nie mogę się opanować, żeby nie wkleić na swoim blogu pewnego linka:
http://hendmejdbajkejt.blogspot.com/2010/11/zyjeszyje.html




Uszyte ze sweterka.... uwierzycie....????? Ta laska ma niezły talent!!!

Róże patchwork Clayre & Eef

Clayre & Eef poduszki w serducha

Zawsze wiedziałam, że kocham serducha ;-)



 Clayre_Eef

Rodzinna firma Clayre & Eef jest dobrze znana w świecie z akcesoriów i tkanin dekoracyjnych. Od kilku lat kolekcja się rozrasta; tekstylia, naczynia, ratan, wyroby szklane oraz drewniane, terakota oraz wyroby z żelaza to tylko wybrane części asortymentu.
 Jak dla mnie, to Clayre & Eef ma niesamowitą stylistykę.





czwartek, 9 grudnia 2010

Czas na Świąteczne skarpety ;-)

Kilka dni temu udało mi się przywieźć Świąteczne Skarpety ;-)
Swego czasu próbowałam takie uszyć, ale wciąż brakowało mi czasu.
Szkoda tylko, że nie mam kominka, bo myślę, że na kominku wyglądałyby prześwietnie ;-)
 

piątek, 26 listopada 2010

Stojak na naczynia kuchenne.

Oto kolejne detale domowe-  metalowy stojak na naczynia kuchenne.

Prawda, że piękny?

Kolekcja róża

Kolejne zdjęcia ze sklepu (Wolsztyn, Ul. Słowackiego 9c/3).


Tekstylia: Clayre & Eef. Kolekcja Heart Roses.
Zainteresowanych zapraszam na zakupy do sklepu, bądż na stronę: www.myberry.pl

Porcelana Jet i Ter Steege- kolekcja Zarah.

Mój sklep

Już od dawna chcę podzielić się z Wami swoją radością!
Wreszcie otworzyłam sklep moich marzeń..... Sklep, który jest odzwierciedleniem mojej duszy.

Sklep, w którym uwielbiam spędzać czas!

wtorek, 31 sierpnia 2010

Lawendowa tacka

W niedziele wzięło mnie na malowanie.
Praktycznie zainspirowały mnie prace z obserwowanego przeze mnie blogu.
Poniżej podaje link : http://artglehen.blogspot.com/2010/08/roses-anciennes.html

Wzięłam pędzel do ręki i ku mojemu zdumieniu namalowałam myślę, że całkiem nieźle obrazek z lawendowej podkładki JET.
Muszę powiedzieć, że rysować owszem rysowałam, ale malowanie było dla mnie tak odległe, jak Afryka. Zawsze myślałam, że sobie z tym nie poradzę...
Jestem więc bardzo ciekawa, co myślicie o tej lawendowej tacce ?



piątek, 27 sierpnia 2010

Okręt - zdobycz mojego męża

Marynistyka na całego

Ostatniej soboty wybraliśmy się z mężem do znanego pewnie już prawie wszystkim Czacza. Oczom naszym ukazały się dwa niesamowite okręty.
Zobaczcie sami ;-) To jest jeden z nich.
Stary... ale jaki piękny! Coś niesamowitego....





niedziela, 22 sierpnia 2010

lawendowa półka

A oto moja półka na lawendowe elementy zastawy.
Zdaje się, że dodam u góry lawendowy motyw. Musze się jeszcze zastanowić nad tym....

sobota, 21 sierpnia 2010

tym razem: lawendowy zawrót głowy




Tak mnie napadło na lawendę, że widzę ją wszędzie... Dosłownie można powiedzieć - plącze mi się pod nogami...
Uwielbiam ją w każdej postaci, obojętnie jakiej jest odmiany, obojętnie jakiego koloru, obojętnie, czy żywa, czy też malowana. Przywożę jej coraz więcej i więcej- sami zobaczcie!
Zdjęcia będą miały logo firmy mojego męża, gdyż część z tego, co przywożę, wystawiam na Allegro (użytkownik Amedo).

niedziela, 27 czerwca 2010

Moje ulubione pierdołki





Jejku, dawno mnie tu nie było... A obiecałam samej sobie, że jednak znajdę odrobinę czasu na taką przyjemność, jaką jest tworzenie bloga. Ponieważ robię to pierwszy raz, może mi wyjść nieudolnie.
Ach co mi tam... jednak spróbuję!
Oto stworzone przeze mnie w ostatnim czasie: pojemnik na cebulę (ten z dziurkami po bokach), dzban crackle lawenda, pojemniczki na kawę, herbatę i i woreczek z lawendowym dzbankiem. Hmm- zdaje się, że zapomniałam o wyhaftowanym ręczniku ;-)
No tak... muszę najpierw zmniejszyć zdjęcia...